Neuroprzekaźniki i ich znaczenie
Neuroprzekaźniki (inaczej: neurotransmitery, neuromediatory) to związki chemiczne, których cząsteczki pośredniczą w komunikacji między komórkami układu nerwowego – neuronami, jak również między neuronami a komórkami mięśni i gruczołów wydzielania wewnętrznego.
Neurotransmitery wpływają na nasz nastrój, sprawność intelektualną, poziom energii, regulują również proces snu i czuwania. Każdy neuroprzekaźnik pełni specyficzną funkcję, a jego nieprawidłowy poziom może nieść ze sobą poważne, negatywne konsekwencje dla funkcjonowania całego organizmu. Nic dziwnego, że dla dobrostanu psychicznego człowieka, będącego zjawiskiem złożonym i wymiarowym, szczególnie istotne jest utrzymanie równowagi kluczowych dla niego neuroprzekaźników, czasem nawet subtelne jej zachwiania mogą skutkować wahaniami nastroju i spadkiem zdolności poznawczych.
Neuroprzekaźnikami mającymi największy wpływ na naszą psychikę i sprawność intelektualną są: dopamina, serotonina, acetylocholina i GABA. Choć o niektórych z nich mówi się przede wszystkim w kontekście nastroju i relaksu (serotonina, GABA), a inne kojarzymy z aktywnością umysłową, trudno rozpatrywać te obszary w zupełnym oderwaniu od siebie, raczej przenikają się i oddziałują na siebie. Każdy, kto wezwany do tablicy nie umiał sobie przypomnieć informacji, choć godzinę wcześniej mógłby je bezbłędnie wyrecytować, doświadczył na własnej skórze niekorzystnego wpływu stresu na pamięć. Możemy też na co dzień zaobserwować, że dobry humor ułatwia podejmowanie decyzji (co nie oznacza, że są one lepsze niż te podejmowane w gorszym nastroju), a odprężeni i wypoczęci niespodziewanie wpadamy na rozwiązania problemów, nad którymi głowiliśmy się wcześniej bezskutecznie godzinami.
To tylko wybrane przykłady, przybliżające nieco system naczyń połączonych, z jakimi mamy do czynienia w przypadku naszego układu nerwowego.
Na marginesie ciekawostka
Skoro wiadomo, że w komórkach nerwowych informacje przesyłane są jako bodźce elektryczne, nasuwa się pytanie: co do zjawisk związanych z prądem elektrycznym mają substancje chemiczne.
Okazuje się, że choć w komórkach nerwowych informacje przesyłane są jako impulsy elektryczne, nie są one przekazywane bezpośrednio między neuronami. Znakomita większość synaps (połączeń między dwiema komórkami nerwowymi lub komórką nerwową a mięśniową / gruczołową) w organizmie człowieka bazuje na transmisji sygnału chemicznego, którego nośnikiem są właśnie neuroprzekaźniki.
Uwalniane są one na takim chemicznym „złączu”, w odpowiedzi na impuls elektryczny płynący od komórki nadającej komunikat, aby po stronie komórki odbierającej sygnał przyłączyć się do kompatybilnego z nią receptora. Procesy, które zachodzą w obrębie tej komórki w odpowiedzi na przyłączenie danego neuroprzekaźnika do właściwego dlań receptora zależą od wielu czynników – choćby od rodzaju neuroprzekaźnika. Neuroprzekaźniki określane jako pobudzające zwiększają bowiem pobudliwość neuronu, w dostatecznie dużej ilości umożliwiając przekazanie impulsu dalej, podczas gdy te klasyfikowane jako hamujące – przeciwnie, sprawiają, że komórka się mniej wrażliwa, a zatem zareaguje dopiero na odpowiednio silniejsze bodźce.
Jak do tej pory zidentyfikowano ponad 100 różnych neuroprzekaźników, a ich lista co jakiś czas powiększa się o kolejne substancje, czasem znane wcześniej z pełnienia w ludzkim organizmie innej roli. Neuroprzekaźnikami jest wiele zadziwiająco różnorodnych związków – można wśród nich znaleźć proste związki nieorganiczne (np. tlenek azotu) jak i hormony (np. oksytocyna).
Dopamina
Dopamina to neuroprzekaźnik motywacji i koncentracji. Sprawia, że podejmujemy wyzwania, a ich ukończenie czyni satysfakcjonującym – wiążę się z przyjemnością jako nagrodą, w związku z czym wpływa pozytywnie na naszą wytrwałość i odgrywa dużą rolę w kształtowaniu nawyków. Odpowiedni poziom dopaminy pozwala nam się skupić na wykonywanym zadaniu, zapamiętywać istotne fakty, podchodzić do problemów w sposób racjonalny, systematyczny i strategiczny. Dzięki dopaminie wierzymy też we własne możliwości i wykazujemy większą odporność psychiczną w obliczu niepowodzeń.
Dopamina uczestniczy w regulacji ciśnienia krwi i napięcia mięśni, zwiększa fizyczną wytrzymałość, a także kontroluje poziom prolaktyny w organizmie.
Niedobór dopaminy objawia się apatią, prokrastynacją, uczuciem zniechęcenia, rozbicia i zmęczenia, problemami z koncentracją, trudnościami w nauce, chęcią korzystania z pobudzających używek (kawa, papierosy itp.).
Przyczynia się do występowania takich objawów depresji jak utrata zainteresowań, zmniejszenie aktywności, chroniczne zmęczenie, pesymizm.
Występuje w ADHD; odpowiada za zaburzenia czynności ruchowych występujące w chorobie Parkinsona. Może prowadzić do uzależnień, zwiększać tendencje do zachowań ryzykownych i objadania się.
Nadmiar dopaminy w pewnych częściach mózgu wiązany jest z tzw. objawami wytwórczymi (urojenia, halucynacje) w schizofrenii. Może też powodować bezsenność, zwiększony poziom stresu i lęku, nadmierny popęd seksualny.
Co ciekawe, wiele wskazuje na to, nadpobudliwość, irytacja, lęk, obsesyjność i skłonność do zachowań kompulsywnych, skrajne nastawienie na rywalizację i konfrontację może się wiązać zarówno z niedoborem, jak i nadmiarem dopaminy.
Serotonina
Serotonina odpowiada za dobry nastrój. Powoduje, że łatwiej nam czerpać radość z chwili obecnej. To neuroprzekaźnik, dzięki któremu jesteśmy pogodni i naturalnie rozluźnieni, umiemy efektywnie wypoczywać i mamy dobry kontakt z własnym ciałem. Uczestniczy też w produkcji melatoniny, zapewniającej nam zdrowy, regenerujący sen.
Właściwy poziom serotoniny sprawia, że jesteśmy towarzyscy i otwarci na nowe rozwiązania i doświadczenia. Opanowanie w sytuacjach stresowych i dobra koordynacja oko-ręka to również zasługa serotoniny. Serotonina wpływa na komunikację między poszczególnymi obszarami mózgu, w związku z tym sprzyja wyciągania szybkich, trafnych wniosków. Odpowiada też za termoregulację i prawidłowy poziom apetytu.
Niedobór serotoniny powoduje obniżony nastrój, drażliwość, impulsywność, problemy ze snem, nadmierny pociąg do słodyczy i/lub alkoholu, apetyt nieadekwatny do zapotrzebowania energetycznego organizmu.
Obserwowany jest w fibromialgii, zespole napięcia przedmiesiączkowego (PMS), zespole jelita drażliwego (IBS).
Objawami depresji związanymi z niedoborem serotoniny są obniżony nastrój, lęk, wewnętrzne napięcie, zamartwianie się, nadmierne przeżywanie negatywnych emocji, problemy ze snem.
Zbyt wysoki poziom serotoniny wiąże się z lękiem społecznym, nadmierną wrażliwością na krytykę i niską samooceną, zwiększoną częstością występowania zachowań unikowych.
Acetylocholina
Acetylocholina to neuroprzekaźnik wpływający na szybkość i sprawność przetwarzania informacji. Pozwala wydobyć z zakamarków pamięci interesujące nas fakty i je ze sobą kojarzyć. Również na nieoczywiste sposoby, sprzyjające powstawaniu kreatywnych rozwiązań. Optymalny poziom acetylocholiny wiąże się z łatwością posługiwania się językiem i dobrą umiejętnością odczytywania emocji innych osób. Empatia, wrażliwość na potrzeby innych i zrozumienie własnego wewnętrznego świata również zależą od ilości tego neuroprzekaźnika. To właśnie od niego zależy też nasza spostrzegawczość i intuicja, gdyż przekazuje do świadomości informacje przekazywane ze zmysłów, a jako neurotransmiter odpowiedzialny za skurcze mięśni szkieletowych i gładkich określa nasz refleks.
Acetylocholina rozszerza naczynia krwionośne, obniża ciśnienie i reguluje pracę serca.
Niedobór acetylocholiny objawia się zaburzeniami pamięci, problemami z płynnością werbalną i doborem słów, mgłą mózgową, dezorientacją i wahaniami nastroju. Niekiedy prowadzi do nieostrego widzenia i niewyraźnej mowy. Występuje w niektórych chorobach neurodegeneracyjnych, w tym w chorobie Alzheimera. Wiąże się również ze sztywnością poznawczą, deficytami poznania społecznego w zaburzeniach ze spektrum autyzmu.
Nadmiar acetylocholiny może prowadzić do wydłużenia fazy REM, co odbywa się kosztem fazy snu głębokiego i zachodzącej w jej trakcie regeneracji organizmu.
Związek tego neuroprzekaźnika z depresją nie został jeszcze dobrze poznany, tym niemniej wykazano eksperymentalnie, że zwiększanie jego poziomu u osób cierpiących na tę chorobę może przyczynić się do jej pogorszenia, pojawienia się objawów psychotycznych, a nawet wywołać epizod depresyjny u osób zdrowych z historią depresji w rodzinie.
GABA
GABA (kwas γ-aminomasłowy) jako główny neuroprzekaźnik hamujący, ma wyciszający i uspakajający wpływ na człowieka. Jest kluczowy dla odporności na stres – pozwala zachować spokój w obliczu przeciwności losu, obniża pobudzenie nerwowe, ułatwia relaks i zasypianie. Prawidłowy poziom GABA wiąże się ze stabilnością emocjonalną, systematycznością i metodycznością, pozwalając utrzymać koncentrację na zaplanowanym działaniu niezależnie od rozpraszających bodźców. Dzięki przeciwlękowemu działaniu GABA czujemy się komfortowo wśród ludzi, jesteśmy bardziej serdeczni i swobodni w zachowaniu, czerpiemy przyjemność z aktywności zespołowych. GABA wpływa też pozytywnie na naszą pamięć (zwłaszcza długoterminową) oraz orientację w terenie.
Obniża napięcie mięśni.
Niedobór GABA powoduje podwyższony poziom lęku, wewnętrzne napięcie, gonitwę myśli, tendencje do zamartwiania się, jak również drażliwość i impulsywność. Nierzadko towarzyszy mu bezsenność, budzenie się nad ranem z niemożnością ponownego zaśnięcia i senność w ciągu dnia. Deficyty tego neuroprzekaźnika utrudniają zapamiętywanie, skracają czas skupienia uwagi. Pojawiają się problemy z organizacją codziennych spraw, spada punktualność.
Występuje u osób cierpiących na ataki paniki, fobie, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD), depresję i schizofrenię, a także u osób uzależnionych od alkoholu czy leków nasennych i uspokajających (w tym wypadku może być zarówno przyczyną, jak i skutkiem).
Należy zaznaczyć, że nasz mózg skutecznie zapobiega jego nadmiarowi i w praktyce dojść do niego może w wyniku podania dawek leków czy substancji psychoaktywnych z pewnych grup. Jest to sytuacja potencjalnie zagrażająca zdrowiu i życiu.
Choć suplementacja GABA nie powoduje tak negatywnych konsekwencji, stosowana bez umiaru może, paradoksalnie, wywołać drażliwość i stany lękowe, jak również doprowadzić do obniżenia poziomu serotoniny.
Zarówno poziom serotoniny, jak i dopaminy możemy podnieść:
- spożywając produkty zawierające tryptofan: mięso drobiowe, migdały, szpinak, nabiał, łososia, nasiona, orzechy, produkty sojowe;
- suplementując się witaminami: B6, D3;
- regularnie angażując się w aktywność fizyczną;
- medytując;
- rezygnując z używek lub znacząco je ograniczając;
- spędzając czas na słońcu;
- wysypiając się (co najmniej 6-7 godzin snu na dobę);
- pozwalając sobie na drobne przyjemności.
Na poziom dopaminy pozytywnie wpływają też:
- podejmowanie wyzwań;
- uczenie się nowych rzeczy;
- suplementowanie się witaminami B3, C, magnezem, cynkiem, żelazem i tyrozyną;
- celebrowanie drobnych sukcesów i pozytywnych zdarzeń;
- śmianie się;
- dbanie o własne potrzeby i traktowanie siebie z życzliwością;
- zimne prysznice.
W przypadku serotoniny sprawdza się:
- utrzymywanie bliskich relacji z ludźmi;
- angażowanie się w relaksujące aktywności w wolnym czasie;
- uprawianie seksu.
Poziom acetylocholiny podnosić możemy:
- spożywając produkty bogate w cholinę: jajka, wątróbkę wołową;
- suplementując się witaminami: B3, B5, B7, cynkiem, magnezem, manganem, kwasami omega-3;
- stosując przyprawy takie jak rozmaryn i kurkuma;
- pijąc kawę.
Na poziom GABA zaś korzystnie wpływają:
- suplementowanie się witaminami B3 i B6, cynkiem, magnezem i tauryną;
- regularna aktywność fizyczna o niskiej lub umiarkowanej intensywności;
- medytacja;
- rezygnacja z używek lub znaczące ich ograniczenie (z uwzględnieniem kofeiny);
- ograniczenie ekspozycji na mocne bodźce sensoryczne (hałas, jaskrawe oświetlenie itp.);
- unikanie tzw. śmieciowego jedzenia;
- spożywanie produktów takich jak brokuły, szpinak, banany, jagody, orzechy, soczewica;
- brązowy ryż, jogurt i pokarmy fermentowane, halibut, krewetki, soja;
- picie zielonej herbaty.